![](/zdjecia/big_1496085243_17862485_1869832669972196_5940667953957525954_n.jpg)
HIP! HIP! GÓRAAA!
Pod psem, pod kotem, pod królikiem, a nawet pod.. koniem! Andrius Burba raz spróbował sfotografować zwierzęta od dołu i tak już zostało.
‘Underlook’ to projekt fotograficzny, który wciąż się rozrasta. Początkowo modelami były tylko koty. Modelowe futrzaki zostały złapane podczas corocznego międzynarodowego pokazu kotów w Wilnie. Po pierwszych udanych zdjęciach oraz dużym zainteresowaniu, przyszedł czas na kolejne czworonogi - króliki i psy. Najtrudniejszymi zdjęciami do wykonania, jak można się domyśleć, były konie - ważące ponad 600 kg zwierzęta zostały postawione na niezwykle grubym szkle, pod którym w dołku o głębokości 3 metrów znajdował się fotograf. Przy sesji pracowało 40 osób, które nie tylko montowały plan, ale również pomagały ujarzmić zwierzęta. Efekt? Sami zobaczcie.
.
![](/zdjecia/big_1496085241_16996288_1849831965305600_1773575123703164779_n.jpg)
![](/zdjecia/big_1496085242_17760041_1868017696820360_8776806404589862526_n.jpg)
HIP! HIP! GÓRAAA!
![](/zdjecia/big_1496085244_17883519_1869776866644443_4606945482766139676_n.jpg)